Brak rzetelnego badania zdolności kredytowej – poważne konsekwencje dla instytucji finansowych

W lutym 2025 r. Sąd Rejonowy w Gdyni (I C 712/24) wydał wyrok, który może stać się ważnym punktem odniesienia dla praktyki banków, SKOK-ów i firm pożyczkowych. Sprawa dotyczyła pożyczki konsumenckiej, której udzielono klientowi bez właściwej oceny jego zdolności kredytowej. Sąd, powołując się na prawo krajowe i unijne, pozbawił kredytodawcę prawa do odsetek i kosztów, pozostawiając do spłaty wyłącznie kapitał.

Stan faktyczny

Klient w trudnej sytuacji finansowej zaciągnął pożyczkę w SKOK na kwotę 33 000 zł, z czego część przeznaczono na spłatę wcześniejszego zadłużenia. W dokumentach przyjęto deklarowane koszty utrzymania w wysokości 100 zł miesięcznie, mimo że faktyczne opłaty (mieszkanie, media) przekraczały 900 zł. Kredytodawca nie żądał dokumentów potwierdzających dochody i nie ustalił realnych wydatków klienta.

Co więcej, umowa obejmowała wysoką prowizję i kosztowne ubezpieczenie, a jej celem było tzw. „rolowanie długu” – zaciągnięcie nowego zobowiązania w celu spłaty starego, z dodatkowym obciążeniem klienta kolejnymi kosztami.

Obowiązek badania zdolności kredytowej

Zgodnie z art. 9 ustawy o kredycie konsumenckim oraz art. 70 ust. 1 Prawa bankowego (stosowanego także do SKOK-ów), kredytodawca musi przed zawarciem umowy ocenić zdolność kredytową klienta, bazując na wiarygodnych informacjach – zarówno od samego konsumenta, jak i z dostępnych baz danych.
Celem tego obowiązku jest ochrona konsumenta przed nadmiernym zadłużeniem oraz unikanie sytuacji, w której kredyt udzielany jest osobie oczywiście niezdolnej do jego spłaty.

Stanowisko Sądu

Sąd uznał, że w tej sprawie obowiązek badania zdolności kredytowej został całkowicie zignorowany. Po analizie sytuacji finansowej klienta stwierdzono, że już w dniu zawarcia umowy nie miał on realnych możliwości obsługi nowego zobowiązania.

Odwołując się do dyrektywy 2008/48/WE i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE (m.in. sprawa C-303/20), Sąd wskazał, że brak rzetelnego badania zdolności kredytowej powinien wiązać się z dotkliwą sankcją – w tym przypadku z pozbawieniem kredytodawcy prawa do odsetek i kosztów poza kapitałem.

A gavel striking a sound block, symbolizing justice and legal authority in a courtroom setting.

Rozstrzygnięcie

  • Do spłaty pozostał wyłącznie kapitał pożyczki – 20 500,97 zł (po odjęciu dokonanych wpłat).
  • Kwota rozłożona na 205 rat po 100 zł.
  • Brak odsetek i kosztów, w tym prowizji i ubezpieczenia (uznanych za klauzule abuzywne).

Wnioski dla sektora finansowego

  1. Badanie zdolności kredytowej to nie formalność – brak rzetelnej oceny może skutkować utratą znacznej części należności.
  2. Dokumentowanie procesu oceny jest kluczowe – to kredytodawca musi udowodnić, że badanie zostało przeprowadzone zgodnie z prawem.
  3. Rolowanie długów i naliczanie dodatkowych kosztów przy refinansowaniu zobowiązań jest praktyką ryzykowną prawnie.
  4. Wyrok potwierdza, że sądy mogą sięgać po sankcje o charakterze odstraszającym, zgodne z prawem unijnym, nawet jeśli przepisy krajowe nie przewidują ich wprost.

Podsumowanie

Wyrok z Gdyni to jasny sygnał dla instytucji finansowych – brak badania zdolności kredytowej może oznaczać utratę zysków z umowy. Dla konsumentów jest to natomiast potwierdzenie, że mają realne narzędzia do obrony swoich praw w sądzie.

Dodaj komentarz